Z czego się śmieję?
Z samej siebie.
Otóż wczoraj przez zawirowania osobiste, stwierdziłam, że nie biorę się za szycie chodniczka, bo się czasowo nie wyrobię i wybrałam kapcie, z którymi ledwo zdążyłam ;p
A tu dziś stwierdziłam, że chodniczek mój nie będzie szyty, bo
a) nie chcę szmaty na podłodze
b) nie mam takich materiałów jak w książce
c) i bardzo dobrze, że ich nie mam, bo jedyną dziewczynką w tym domu jestem ja, a że już jestem dużą dziewczynką ( żeby nie powiedzieć jak mój średniak - starą dziewczynką ;)), to nie zniosłabym jednak chodniczka w infantylnych kolorach i z kwiatuszkami
Tak więc zrobiłam chodniczek z grubego, przemysłowego filcu, jedynie róże widziały igłę i nitkę :D
Ale żeby nie było, że było łatwo i przyjemnie- otóż, wbrew pozorom, troszku się naklęłam przy robieniu wykroju, bo nijak te płatki nie chciały ładnie się razem ułożyć, tak żeby ich było 12 a nie 11 i pół ;D
Ale dałam radę i oto efekt, który mi się straaaaaasznie podoba - chyba zakupię więcej filcu hehe :)
Projekt na jutro - serca, więc sama przyjemność :)
Dziękuję za odwiedziny, motywacje i kciuki i zachwyty nad kapciami.
Bree - je się naprawdę łatwo szyje - opis tylko skomplikowanie napisany jest ;)
Buziaki
Kasia
Z samej siebie.
Otóż wczoraj przez zawirowania osobiste, stwierdziłam, że nie biorę się za szycie chodniczka, bo się czasowo nie wyrobię i wybrałam kapcie, z którymi ledwo zdążyłam ;p
A tu dziś stwierdziłam, że chodniczek mój nie będzie szyty, bo
a) nie chcę szmaty na podłodze
b) nie mam takich materiałów jak w książce
c) i bardzo dobrze, że ich nie mam, bo jedyną dziewczynką w tym domu jestem ja, a że już jestem dużą dziewczynką ( żeby nie powiedzieć jak mój średniak - starą dziewczynką ;)), to nie zniosłabym jednak chodniczka w infantylnych kolorach i z kwiatuszkami
Tak więc zrobiłam chodniczek z grubego, przemysłowego filcu, jedynie róże widziały igłę i nitkę :D
Ale żeby nie było, że było łatwo i przyjemnie- otóż, wbrew pozorom, troszku się naklęłam przy robieniu wykroju, bo nijak te płatki nie chciały ładnie się razem ułożyć, tak żeby ich było 12 a nie 11 i pół ;D
Ale dałam radę i oto efekt, który mi się straaaaaasznie podoba - chyba zakupię więcej filcu hehe :)
kapcie chyba przyszyję do chodniczka, bo idealnie razem wyglądają ;) |
a tu już fotka poglądowa z książki |
i opis jak wykonać szyty chodniczek |
Dziękuję za odwiedziny, motywacje i kciuki i zachwyty nad kapciami.
Bree - je się naprawdę łatwo szyje - opis tylko skomplikowanie napisany jest ;)
Buziaki
Kasia
Pierwsza!
OdpowiedzUsuńChodniczek fajny. Gdzie go dasz?
Róży na kapciach prawie nie zauważyłam - może też biała by się przydała?
fajnie ze mam ksiazkę - co wieczór będę sprawdzac co ujrzę u ciebie dnia następnego
Kasiu, a te kapcie to jaki jest rozmiar w tej książce? Dywanik tak mi się podoba, że też chcę taki mieć :-)
OdpowiedzUsuńKapcie zresztą też.
Brawo!!!! dajesz mała ;)
OdpowiedzUsuńDywanik fajnie wyszedł,ale podłoga u Ciebie, podłoga......szok!!!BOSKA!
HIHIHI...NO FAKTYCZNIE WYBRNĘŁAŚ...SUPER:))
OdpowiedzUsuńHej,ale masz teraz usłane różami:))Mam nadzieję, że życie też:))Podziwiam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOn jest fantastyczny i super pomysl z tym filcem przemyslowym :)
OdpowiedzUsuńHmm kuisz tymi papuciami, ehh musza poczekac w kolejce :D O rany piorunem lecisz, szyjesz i szyjesz, ale to bardzo dobrze :D
Sylwik, chodniczek docelowo wyląduje w łazience, ale to jak kafle położymy, bo teraz szkoda - ale zrobię ich więcej, i dam też do przedpokoju - tylko filc muszę kupić
OdpowiedzUsuńMoniko- kapcie niby mają rozmiar od 37 do 41 - taki uniwersalny - ja mam 36 z haczkiem i są okej, nie wiem jak większa noga by je rozepchała, ale plusem jest to, że wykrój łatwo zmniejszyć i powiększyć można
dzięki Dziewczyny - aż chce się dalej pracować :D
Kasiuuu, no slicznie! Ja uwielbiam oglądać "Tildowe" domy, ale w swoim chyba jednak wolę biele i szarości z kropla koloru, więc rozumiem Twoje rozterki:) Wybrnęłaś z tego po mistrzowsku:)
OdpowiedzUsuńwITAJ.
OdpowiedzUsuńkOCHANA I kapcie i chodniczek jest super. szczegolnie chodniczek poniewaz ja chce taki uszyc ale do korytarzyka w ktorym panuje biel i u mnie chyba bardziej kolor by sie nadal. ale nie wazne , powiedz skad ty wzielas filc w takich duzych rozmiarach bo u mnie w pasmanteri tylko male kawalki sa.
ksiaki tez posiadam i czest z nich kozystam. czekam na nastepne efekty pracy.
sciskam
MaJu - filc kupiłam na metry w sklepie szewskim, ale popatrz na all... tam tego pełno, tylko pisz filc przemysłowy
OdpowiedzUsuńDywanik cudo!!! Świetny!!! Też bym taki chciała, tylko w większej wersji. Tylko jaki kształt wtedy?
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł ten chodniczek. Kolor ma rewelacyjny. I te kwiatki takie oryginalne :) Fakt, kapcie wyglądają bosko, czy to na chodniczku, czy na nogach... Super! Czekam na kolejne projekty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wow dywanik jak ze sklepu:) a rozyczki sliczne:) ladny komplecik powstal;)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam,że to sie nazywa filc przemysłowy- te kupiłam metr ale uszyłam na razie torbę i podkładki na stół. Dywanik rewelacja!:)
OdpowiedzUsuńJa tylko chce powiedziec, ze Twoj chodniczek wyglada 100 razy lepiej niz te z inspiracji. O!!!
OdpowiedzUsuńBuziol:)
Booooski .
OdpowiedzUsuńBrawo!!!!
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza a dywanik będzie idealnie pasował do łazienkowych obrazków. Dla mnie bomba.
Kasiu lubię Twoje poczucie humoru ;) Kapciochy piękne!
OdpowiedzUsuńno,no idziesz jak burza! świetnie zrobiłaś go "po swojemu"
OdpowiedzUsuńLubię filc i szarości :) i dywanik - kwiatek jest super :)) tylko mi te róże (choć piękne) nie pasują ;) ja bym ten dywanik obszyła ręcznie ściegiem "siakimśtam" :P nie pamiętam nazwy... i może w środku bym powtórzyła wzór kwiatka - haftem, hmmm ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
A ja jestem jedną w domu dziewczynką do tego starą i infantylną a mimo to podoba mi się dywanik!:)
OdpowiedzUsuńI wiesz Kasiu kapciuszki pasują jakoś wizualnie do mojego nowego aniołka!
Buziak!
Myślę, że twój dywanik jest znacznie ładniejszy niż książkowy. Kapciuszki super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tam nie wiem, moze ja mam jakis dziwny gust, ale to Twoj chodniczek powinien byc w tej ksiazce, bo jest o niebo piekniejszy od tych kolorowych. A kapcie rzeczywiscie do niego pasuja... Tez bym takie chciala.
OdpowiedzUsuńNa takim filcu to dobrze sie jezdzi po podlodze, od razu sobie pofroterujesz...tylko zebow nie wybij;-)
sciskam cieplo
Basia
Fajny ten filcowy chodniczek, a kapciory są super. Już jestem ciekawa kolejnych cudności. Ach, jakby chciała umieć szyć...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ... i to z takiego filcu szarego można, taki uroczy dywanik wyczarować ! Białe różyczki jak wisienka na torcie dodają szyku, świetny !
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Ale fajny dywanik :) Muszę coś pomyśleć o takich :)
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci koleżanko,że dajesz czadu... Chodniczek naprawdę świetny a zdjecie z kapcioszkami ,niczym z książki!
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
ale szalejesz!:) miło popatrzeć.
OdpowiedzUsuńChodniczek przedni !!! Kasiu wielkie brawa za mobilizację :))
OdpowiedzUsuńTy faktycznie chcesz 1 projekt dziennie - to Cie do księgi Guinnessa trza zgłosić :)))
buziaki :**
Kasiu! CUUUUUUUDNIE!!! Bardzo podobają mi się kapcioszki a dywanik powalił mnie na kolana. Jest skromny ale jednocześnie piękny!! Uwielbiam prostotę. Kasiu czy pozwolisz na wykorzystanie tego pomysłu? Nie wiem tylko czy tak ładny filc zdobędę?
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tej podłogi z desek ;)
I gratuluję mobilizacji - idziesz jak burza ;)
Krásny blog a papuče skúsim ušiť. Teším sa na ďalšie príspevky.
OdpowiedzUsuńJana
Ha ha ha ;))) Nawet nie wiesz jak się uśmiałam po przeczytaniu pierwszych zdań ;))) Wczoraj miałam zasiąść do szycia kapciochów!!! Ale leń mnie powstrzymał ;P
OdpowiedzUsuńŚliczne kapcie i dywanik debeściarski ;)))
Pozdrawiam
podziwiam Cię za tempo i samozapał.Dywanik i kapcie fajnie się "zestawiają".
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Kasia przyszywaj kapciuchy do chodniczka bosko razem wyglądają! Widę, że dobrze Ci idzie to postanowienie szyciowe - super, trzymamk ciuki za kolejne projekty, ja teraz robię anioły! Pozdrawiam cieplutko w tą najprawdziwszą zimę:) u mnie w nocy było minus 28 a teraz jedynie 18:)
OdpowiedzUsuńKasiu ja tez przerabiam wlasny projekt mobilizacyjny i trochę się inspirują pewną ksiażka ale doszlam do wniosku,że wszystkiego nie przetrawie tak jak w ksiażkowy projekcie, bo jak sama napisalas nie mieszkam sama i małą dziewczynką nie jestem. Więc moze nie szyj na siłę projektów, tylko adaptuj je do swoich upodobań i mozliwości. Wiadomo tez ze materialy(zwlaszcza tildowe) slono kosztują i ja np nie jestem w stanie wszystkiego kupić na raz tak by od razu wszystko zrobić. Bardzo spodobal mi się dywanik, i podoba mi się pomysl Dagesz, usun roze(choc ładne) i wyhaftuj cos na plasko,tak by nie plątało się pod nogami:)Chętnie bym taki dywanik widziala u siebie w toalecie:)
OdpowiedzUsuńDywanik pierwsza klasa, Kasiu, i w moich ulubionych kolorkach:) Mysle, ze roze wspaniale pasuja do niego! Zainspirowalasz mnie i chyba tez pomysle o stworzeniu jakiegos dywanika:) Dzieki:)
OdpowiedzUsuńA propos...kapcie z poprzedniego posta ... Nr. 1.
Musze tez skomentowac wymianke z Dominika, bo ta dusza aniolska wyslala Ci prawdziwe cuda!
Sciskam i zycze milego dnia:)
Rewelacyjny chodnik, kapciuszki tez niczego sobie. Jestem ciekawa co następnego zrobisz!!!
OdpowiedzUsuńDywanik jest śliczny taki w sam raz nie za słodki nie za surowy :)
Pozdrawiam
W.
Gratulacje. Ciekawa jestem jak się ten filc zachowuje pod stopami? Mechaci się czy raczej nie? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKoniecznie przyszyj-sa nierozerwalnie pasujace do siebie
OdpowiedzUsuńps-baby idziesz jak burza
Hanka, tylko jak ja będę wyglądała, jak będę wszędzie się suwać na chodniczku ;)
OdpowiedzUsuńNa kapcie czaję się od dawna. Może w końcu się zmobilizuję!
OdpowiedzUsuńA ten chodniczek też szyłam, tyle, że w postaci zminiaturyzowanej, czyli podkładkę pod talerz dla Ani :-)
Kusisz mnie Kasiu OKROPNIE!!!
Chyba na dłużej jednak przeproszę się z maszyną ;-)
Podziwiam ! podziwiam i jeszcze raz podziwiam ! Początkująca straszliwie jestem, ale zakochana ;)i też próbuje :) Na razie męczę swoją pierwszą postać :) proszę trzymać kciuki :) efekt pokaże :) u siebie bagraga.blogspot.com Ściskam cieplutko!!
OdpowiedzUsuń