Dziękuję za :
*przecudowny weekend,
*wspólne kibicowanie,
*Wiesława Kożonko ;),
*zmartwychwstałego chomika :D,
*ploty i ploteczki,
*litry % ;p,
*gipsowe serduszko,
*profesjonalny makijaż,
*brak miksera hehe,
*bolący brzuch ze śmiechu.
Jednym słowem dziękuję za to, że byłyście i za to, że będziecie wiecie gdzie :D
Jesteście cudowne i kochane.
Buziaki nocne :*
Kasia
ps - przejście przez rynek przed meczem, tłumy chorwackich i irlandzkich kibiców - przeżycie bezcenne i cudowne :D
EDIT
RELACJI ANI FOTEK ZE SPOTKANIA NIE BĘDZIE NA ŻADNYM Z BLOGÓW, KTÓRYCH WŁAŚCICIELKI GOŚCIŁY U MAGDY, A TO Z TAKIEJ PRZYCZYNY, IŻ TO BYŁO PRYWATNE SPOTKANIE A NIE ZLOT - ZLOT BYŁBY WTEDY, GDYBY ZAPISANE I UMÓWIONE OSOBY SIĘ POJAWIŁY, A NIE W DNIU IMPREZY, WRĘCZ W CHAMSKI SPOSÓB SZUKAŁY WYMÓWKI, ŻEBY SIĘ NIE ZJAWIĆ, NARAŻAJĄC WŁAŚCICIELKĘ NA STRES I CO GORSZA NA KOSZTY - PRZYKRO MI O TYM PISAĆ, ALE PO RAZ OSTATNI BYŁ OGŁASZANY OGÓLNOBLOGOWY ZLOT
MADZIU, SORKI, ALE PO PROSTU MUSIAŁAM TO NAPISAĆ, BO MNIE TRZĘSIE
*przecudowny weekend,
*wspólne kibicowanie,
*Wiesława Kożonko ;),
*zmartwychwstałego chomika :D,
*ploty i ploteczki,
*litry % ;p,
*gipsowe serduszko,
*profesjonalny makijaż,
*brak miksera hehe,
*bolący brzuch ze śmiechu.
Jednym słowem dziękuję za to, że byłyście i za to, że będziecie wiecie gdzie :D
Jesteście cudowne i kochane.
Buziaki nocne :*
Kasia
ps - przejście przez rynek przed meczem, tłumy chorwackich i irlandzkich kibiców - przeżycie bezcenne i cudowne :D
EDIT
RELACJI ANI FOTEK ZE SPOTKANIA NIE BĘDZIE NA ŻADNYM Z BLOGÓW, KTÓRYCH WŁAŚCICIELKI GOŚCIŁY U MAGDY, A TO Z TAKIEJ PRZYCZYNY, IŻ TO BYŁO PRYWATNE SPOTKANIE A NIE ZLOT - ZLOT BYŁBY WTEDY, GDYBY ZAPISANE I UMÓWIONE OSOBY SIĘ POJAWIŁY, A NIE W DNIU IMPREZY, WRĘCZ W CHAMSKI SPOSÓB SZUKAŁY WYMÓWKI, ŻEBY SIĘ NIE ZJAWIĆ, NARAŻAJĄC WŁAŚCICIELKĘ NA STRES I CO GORSZA NA KOSZTY - PRZYKRO MI O TYM PISAĆ, ALE PO RAZ OSTATNI BYŁ OGŁASZANY OGÓLNOBLOGOWY ZLOT
MADZIU, SORKI, ALE PO PROSTU MUSIAŁAM TO NAPISAĆ, BO MNIE TRZĘSIE
hehehehe dobrze,że moja siostra tego nie przeczyta ;P Ja również Kasiu dziękuję. Ty nasza Tildo heheehhe. Nie zapomnę było bosko. Wciąż mi się gęba śmieje :)**
OdpowiedzUsuńAj lowju laski ! właśnie zdałam mężowi relacje , sikał ze śmiechu !:)))
OdpowiedzUsuńDzięki i do zobaczenia !!!
Ze specjalnymi pozdrowieniami dla Iki;)
To mowiłem ja - Niesław Korzonko !
O kurka ale musialy byc jaja, opowiadajcie koniecznie wiecej!!!:-)
OdpowiedzUsuńProsimy o więcej szczegółów!!!!:)))
OdpowiedzUsuńZupełnie zapomniałam ,że Kożonko jest żonką , więc nie może być Korzonkiem :))))
OdpowiedzUsuńWy sie może wariatki już uspokójcie,co?!?!
OdpowiedzUsuńCZas zejść na ziemię...
Do Roboty się weżcie!!!Toć to poniedziałek!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja tak kocham poniedziałki!!!!!!!!:):)
Bierzcie ze mnie przykład!!:):)
Noooo....tyle!!!
Buziole szalone baby!!
Trzymajcie kciuki ,bo idę do dentysty zaraz z zębem,którego nie ma:):)
Aaaa....dyplom zabieram ze sobą:):):)A co?!
mua!!
i tak tez sobie pomyślałam, ze było super , no ale ale!! gdzie zdjęcia !!
OdpowiedzUsuńczekam ;))
buziaki!
Super ze sie udalo, tak tak prosze tez o wiecej relacji i foty :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że szczęśliwie dojechaliście :) jak widać Poznań gościnny i przyjazny, zapraszamy!
OdpowiedzUsuńa ja bez żołądka, zawiązał się w supełek i jest gdzieś w okolicach nerek ;/ ;)
Niesiu Kożonku, pozdrawiam! :P
ojej, a jakieś szczegóły?gdzie będzie relacja ze zlotu:P
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, ze udało się spotkanie, na którym byli obecni tylko Ci, którzy chcieli być naprawdę:))) pozdrawiam ciepło:))
OdpowiedzUsuńI tak to z babkami bywa.Cos wiemy o tym.
OdpowiedzUsuńPs. Wiekimi literami nie dotarło;)
GG mi nie działa kobieto:(
Kasiula! Przypomniało mi się !
OdpowiedzUsuńJa dziękuje za bilet ulgowy i czeskiego kelnera!!!!!! :DDDDDD
Niesia - poprawka - za dwóch kelnerów i niedoszłego ziecia :P
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was dziewczynki wszystkich cieszę się że mogłyśmy się spotkać :**
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś uda mi się z Wami spotkać ( i obiecuję, że jak obiecam to będę):)) taka mega dawka śmiechu i dobrej energii jest chyba lekarstwem na całe zło :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ania
może kiedyś uda mi się z Wami spotkać ( i obiecuję, że jak obiecam to będę):)) taka mega dawka śmiechu i dobrej energii jest chyba lekarstwem na całe zło :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ania