O matko, myślałam, ze chociaż w weekend odpoczniesz, a tu premierowy odcinek :)))I po co ja poduchy na krzesła w Ikei nabyłam? Twoje zdecydowanie ładniejsze. Mowy nie ma, żebym szła z Tobą w szranki, ja sobie najwyżej jakiegoś króliczka albo inną kurkę po cichutku poczynię. Uściski. Gdybym musiała wyjść z domu, poproszę rodzinę, żeby mi następny odcinek nagrała ;)
Cześć Kasia bohaterko nasza na polu bitwy tildowych projektów! Jesteś niesamowita, a Twój serial bardzo mi się podoba:) ja mam fazę na anioły no i 1 tildowa żyrafa za mną, juhuuu:) Pozdrawiam serdecznie!!!! Miłej niedzieli, może odpoczniesz jutro?;)
Oj, Dziewczyno! Ty może weź i chwilkę odpocznij :) Częstotliwość tworzenia pzez Ciebie nowych rzeczy jest oszałamiająca :) I w dodatku takie to wszystko ładne... Pozdrawiam cieplutko!
Cześć Guru :) Bombowa poduszka!Maszyny zazdroszczę, bo na mojej jakiś mały łuk zrobić to masaaakra normalnie...zresztą umiejętności też brak ...ale się nie poddaję :)Ściskam!
joo Kaśka. Szalejesz widzę ostro :)Extra podusia.
OdpowiedzUsuńWiesz..zastanawiam się nad kolejnym zlocikiem. Co Ty na to?
wow! - i tyle w temacie :)
OdpowiedzUsuńO matko, myślałam, ze chociaż w weekend odpoczniesz, a tu premierowy odcinek :)))I po co ja poduchy na krzesła w Ikei nabyłam? Twoje zdecydowanie ładniejsze. Mowy nie ma, żebym szła z Tobą w szranki, ja sobie najwyżej jakiegoś króliczka albo inną kurkę po cichutku poczynię. Uściski. Gdybym musiała wyjść z domu, poproszę rodzinę, żeby mi następny odcinek nagrała ;)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się kiedy masz na to wszystko czas, co do Ciebie zajrzę to coś nowego. Bardzo fajna poduszka na krzesło.
OdpowiedzUsuńCześć Kasia bohaterko nasza na polu bitwy tildowych projektów! Jesteś niesamowita, a Twój serial bardzo mi się podoba:) ja mam fazę na anioły no i 1 tildowa żyrafa za mną, juhuuu:) Pozdrawiam serdecznie!!!! Miłej niedzieli, może odpoczniesz jutro?;)
OdpowiedzUsuńNo, naprawdę zrobił się serial ;))
OdpowiedzUsuńA ja bardzo je lubię i do tego jeszcze w takim wydaniu! Super!
tu tez Ci napiszę: guziczki spokojniejsze w wyrazie by się przydały, albo żadne, bo we wzorze ich brak
OdpowiedzUsuńKolejny śliczny domowy dodatek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
imponujesz mi kochana :) świetnie Ci idzie z projektami, chyba też poszaleję, motywujesz mnie :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOj, Dziewczyno! Ty może weź i chwilkę odpocznij :) Częstotliwość tworzenia pzez Ciebie nowych rzeczy jest oszałamiająca :) I w dodatku takie to wszystko ładne...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Cześć Guru :) Bombowa poduszka!Maszyny zazdroszczę, bo na mojej jakiś mały łuk zrobić to masaaakra normalnie...zresztą umiejętności też brak ...ale się nie poddaję :)Ściskam!
OdpowiedzUsuńGratuluję samozaparcia:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie sobie poczynasz, kosmiczne tempo i świetne rezultaty ;))))
OdpowiedzUsuńpół godziny?
OdpowiedzUsuńmi o wiele wiecej czasu zeszło na szukanie ciekawych wzorów na same takie poduszki...
szalone tempo, czekam na salon :D
Idziesz jak burza! Jestem pod wrażeniem:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiemożliwa jesteś w tej swojej konsekwencji!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz U Ciebie, jestem zachwycona, będę zaglądać po inspiracje :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Ślicznie wyszło,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSwietnie!
OdpowiedzUsuń