Wykorzystane materiały :
-wierzch - tkanina w róże z IKEA
-podszewka - tkanina bawełniana z lumpeksu
-rączki - rurki metalowe do ogrzewania podłogowego wygięte przez męża w koła i obszyte skrawkami materiału
-broszka od ABily
Projekt na jutro - piesek :)
Miłej niedzieli
Kasia
-wierzch - tkanina w róże z IKEA
-podszewka - tkanina bawełniana z lumpeksu
-rączki - rurki metalowe do ogrzewania podłogowego wygięte przez męża w koła i obszyte skrawkami materiału
-broszka od ABily
Projekt na jutro - piesek :)
Miłej niedzieli
Kasia
O matko! :) Podziwiam Cię Kasia - każdego dnia zastawiam się, czym mnie zabijesz :D
OdpowiedzUsuńOch supcio Ci ta torebka wyszła;))) Jestem pełna podziwu dla Ciebie idziesz jak burza, przyznam że właśnie oglądam książkę i ja to bym tak strzelała to tak a to nie a Ty konsekwentnie idziesz krok po kroku. Nie mogę się doczekać tego misia z łatką na buzi.Jeszcze raz gratuluję i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFAJNY POMYSŁ NA RĄCZKI:))-POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńPomysł na rączki z rurek do ogrzewania - rozbrajający ;)
OdpowiedzUsuńKasiu, widzę, że szalejesz:DDD
OdpowiedzUsuńŚliczna torebeczka wyszła!!!
Trzymam kciuki i czekam na Twoje nowe propozycje:DDD
Kasiu, do ogrzewania podłogowego? Łał to będzie Ci ciepło, jak będziesz szła z nią na zakupy ;-) Kreatywna jesteś, bardzo :-)
OdpowiedzUsuńtorebka fantastyczna! gratuluje pomysłów i czekam z niecierpliwością na kolejne!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
śliczna!!!!
OdpowiedzUsuńIdziesz jak burza szalona kobieto! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twój zapał. Pod Twoim wpływem poprosiłam o ten egzemplarz książki w prezencie urodzinowym i w ten sposób brakuje mi już tylko jednego tomu :)Czekam na pieska, bo sama mam na niego chętkę. A swoją drogą ci mężowie to mają niezłe zadania do wykonania: rurka do torebki. Dobre! Pomysłowi jesteście.
Pozdrawiam i czekam na dalsze projekty!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNo zawzięłaś się ... i idziesz jak burza ;)))
OdpowiedzUsuńFanjna torebka i ten pomysł na rączki :) mój ulubiony , czyli coś z niczego :D
Buziaki
HA! Taką torbę mam i ja! :-D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją, bo pakowna jest jak mało która :-)
Super pomysł z tymi rurkami :-DD
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTorebusia I klasa.
OdpowiedzUsuńJa kompletnie nie od szycia i jak czytam, że Ty codziennie "coś", to dla mnie mega wyczyn. Trzymam kciuki za Twoje postanowienie, abyś wytrwała do ostatniego projektu :)
Pozdrów mężą.
OdpowiedzUsuńPiękne te róże! Torebka fantastyczna.
OdpowiedzUsuńNie mogę wyjść z podziwu jak ty jesteś konsekwentna w postanowieniach! Brawo!
Pozdrawiam serdecznie
Świetna ta torba!! Też mam na warsztacie ten materiał w róże, super się go szyje :))
OdpowiedzUsuńrozbroiłaś mnie swoim recyclingiem:)
OdpowiedzUsuńŁadna wiosenna torebka! Pewnie nie raz z niej skorzystasz.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dalsze projekty!
suuuuuper!
OdpowiedzUsuńWidzę, że szalejesz nieźle z szyciem , trochę mnie nie było a Ty się rozszyłaś jak niewiemco ;)), gratulacje, bo dzieła piękne, i dziękuję ślicznie za miły wpis o choince :)wreszcie go mogłam zobaczyć :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
śliczna!
OdpowiedzUsuńŚwietna torba. Ten materiał już dawno zwrócił moją uwagę, ale nie pomyślałam, że można go tak wykorzystać. Pomysłowa kobieta:)))) Pozdrawiam e
OdpowiedzUsuń