KAJETAN :D
Mój średni synek dziś kończy 3 latka.
w dniu narodzin
pierwsze urodzinki
sobie rosłem
a dziś wyglądam tak i jestem oczkiem w głowie mamy :)
Jako że dzieci chore, babcia chora i ukochana ciocia też chora, imprezka urodzinowa przeniesiona została na przyszłą niedzielę.
Ale dzień urodzin zobowiązuje i upiekłam pyszne babeczki z płynnym środkiem :)
na sosie toffi i z lodami
Na obiad zrobiłam przepyszny makaron z warzywami i sosem serowym
ugotować ulubiony makaron
warzywa mrożone udusić z łyżką masła, lekko doprawić
100 ml śmietanki 18% wlać do rondelka, dodać 2 serki topione, pokrojone w kostkę ( takie prostokątne - 100 g) i mieszać aż się rozpuszczą, dopieprzyć
wyłożyć makaron, na to warzywa i polać sosem i zajadać
Dużo zdrowia dla solenizanta.I wierszyk
OdpowiedzUsuńMam trzy latka trzy i pół
brodą sięgam ponad stół
mam fartuszek z muchomorkiem
do przedszkola chodzę z workiem
wszystko zjadam z talerzyka
tańczę-kiedy gra muzyka
umiem wierszyk o koteczku
o tchórzliwym koziołeczku
i o piesku co był w polu
nauczyłem się w...przedszkolu
Wszystkiego co najlepsze życzę synkowi a całej reszcie rodzinki dużo zdrówka ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Sto lat dla Milusińskiego ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSTO LAT STO LAT....fajny ten Kajtek :-) a fryzura że HO HO! Mnie tylko ślinka poleciała na taki deserek. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń:))))))
OdpowiedzUsuństo lat:)))))
wszystkiego dobrego dla Kajetana:)))
Mamuska, ciacha aż ślinka cieknie, a makaron...ymm... pycha:))))
Buziaki
Wszystkiego najlepszego Kajetankowi życzę!
OdpowiedzUsuńPrzystojniak z niego!!!
Ciasteczka wygladają strasznie smakowicie.
Makaronik zresztą też.Szybciutkie danie!!!
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję w imieniu Kajka :)
OdpowiedzUsuńBabeczki przepyszne i też się szybko robi - w sumie razem z pieczeniem ( tylko 6 minut!!) zeszło mi ok 15 min.
Makaron też błyskawicznie - całe danie się robi w trakcie gotowania wody na makaron i potem jego samego czyli max 30 minut - trza se opracować takie błyskawiczne dania przy mojej szarańczy :D
Pozdrawiam poniedziałkowo
Życzę dużo zdrowia i przyjęcia udanego. Narobiłaś mi smaka na makaron z warzywkami i sosikiem, mniam. O i jeszcze w brzuchu burczy:)
OdpowiedzUsuńNot to STO LAT.
OdpowiedzUsuńJak te dzieci szybko rosną - dopiero patrzą cna zdjęcia takie człowiek sobie zdaje sprawę z mijającego czasu.
Pozdrowienia serdeczne i jeszcze raz życzenia dla Kajetana.
ps. A pyszności takie, że głodnam