Dziękuję za wszelkie gratulacji i trzymanie kciuków- oj przyda się to na pewno :)
Dziś wreszcie (mam nadzieję) skończyło się moje siedzenie w papierkach, fakturach, wyciągach, jeżdżenie z tym wszystkim do UP, tracenie tam czasu na analizowanie poszczególnych zakupów, rozbijanie wszystkiego na czynniki pierwsze.
Jednym słowem uff - mogę się wreszcie zająć szyciem i tworzeniem i korzystaniem z zakupionych dóbr.
A teraz owe dobra, czyli chwalę się ile wlezie, więc jak ktoś nie może znieść chwalipięctwa, niech w tym momencie przestanie czytać ;)
Najsampierw sprzęt stały i wielki i ciężki i już mój ukochany
W międzyczasie były jeszcze różne przydatne rzeczy do szycia i prowadzenia biura w domu, ale dziś dotarły cuda nad cudami, wierzcie mi, cieszyłam się jak dziecko na gwiazdkę :D
20 kg szczęścia i myślę, że każda szyjąca te dodatkowe kilogramy powitałaby z radością :D
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tym wpisem, ale po prostu chcę się z Wami podzielić swoim szczęściem, bo nadal nie dowierzam w to co się ostatnio dzieje :)
Ściskam mocno.
Kasia
Dziś wreszcie (mam nadzieję) skończyło się moje siedzenie w papierkach, fakturach, wyciągach, jeżdżenie z tym wszystkim do UP, tracenie tam czasu na analizowanie poszczególnych zakupów, rozbijanie wszystkiego na czynniki pierwsze.
Jednym słowem uff - mogę się wreszcie zająć szyciem i tworzeniem i korzystaniem z zakupionych dóbr.
A teraz owe dobra, czyli chwalę się ile wlezie, więc jak ktoś nie może znieść chwalipięctwa, niech w tym momencie przestanie czytać ;)
Najsampierw sprzęt stały i wielki i ciężki i już mój ukochany
W międzyczasie były jeszcze różne przydatne rzeczy do szycia i prowadzenia biura w domu, ale dziś dotarły cuda nad cudami, wierzcie mi, cieszyłam się jak dziecko na gwiazdkę :D
20 kg szczęścia i myślę, że każda szyjąca te dodatkowe kilogramy powitałaby z radością :D
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tym wpisem, ale po prostu chcę się z Wami podzielić swoim szczęściem, bo nadal nie dowierzam w to co się ostatnio dzieje :)
Ściskam mocno.
Kasia
Kasieńko:)))) powodzenia nadal:))) brawo!!!
OdpowiedzUsuńJasny gwint! Zacznę od końca. Ile materiałów! Chyba zakupiłaś je w moim ulubionym sklepie. Co to tylko patrzę i wzdycham, bo jeszcze odwagi nie mam, żeby kupić i szyć- czytaj: zepsuć ;-)
OdpowiedzUsuńCo do maszyny to widzę, że to jakieś cudo jest, ale mnie przeraża ta ilość dodatków. Na razie ogarnęłam zmianę jednej stopki ;-)))
I żelazko "profeszjonal" ;-) Chwal się kobieto, chwal! Jest czym!
Życzę powodzenia w firmie! I już nie mogę się doczekać, co wyczarujesz z tych cudnych materiałów!
Kochana życzę powodzenia i cierpliwości jak kolejny raz ZUS lub US będzie słał pisma, że coś jest nie uregulowane choć będzie. Paradoksy tych instytucji zadziwiają mnie na co dzień.
OdpowiedzUsuńNa szyciu się nie znam ale to pewnie bardzo potrzebne rzeczy więc ciesze sie razem z Tobą choć nie do końca ogarniam co i jak.
Chwalenie całkowicie uzasadnione. Dziel się z nami swoją radością:) A firma niech się rozwija w zawrotnym tempie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bosko!!
OdpowiedzUsuńNiedługo czeka mnie podobny los:)
Buziaki ☺
Chwal się Kochana,bo masz czym:-)
OdpowiedzUsuńMateriały są po prostu boskie!
Pozdraiam
cieszę się z Tobą mnie taka radość też spotkała...trzymam kciuki:-)
OdpowiedzUsuńJakie piękne! Jest czym się chwalić oj jest:)
OdpowiedzUsuńGratuluję odwagi ,że podjęłaś walkę z polską biurokracją:)zakupy rewelacja,maszynki cudo o materiałach nie wspomnę:)
OdpowiedzUsuńZ całego serca życzę powodzenia i czekam z niecierpliwością co będzie powstawać z tych cudnych materiałów:)
pozdrawiam
Kaśka!
OdpowiedzUsuńGratuluję z całego serca i cieszę się razem z Tobą, bo to ogromna radość robić to, co się kocha robić:))
Powodzenia nadal:))))
To zaszalałaś. :) to do roboty:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki:)
WOW!!!!! GRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuńWidać po minie, że to spełnione marzenie, więc cieszę sie razem z Tobą i nie mogę się doczekać jakie cuda powstaną na TAKIM sprzęcie i z TAKICH materiałów :)
Same wspaniałości, powodzenia w pracy twórczej, wielu pomysłów życzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie;)
Kasiu, życzę nieustającej weny i satysfakcji w pracy!
OdpowiedzUsuńMateriały inspirujące , czekamy na efekty ;)
I nawet rozpoznaje część tego 20 kilogramowego szczęścia, bo na cześć z nich też się przyczajam :) jak dla mnie swoim szczęściem możesz cieszyć się do woli, chętnie będę podglądać :)
OdpowiedzUsuńGratuluję:)co nie zmienia faktu ze az mnie scisneło z zazdrosci:P
OdpowiedzUsuńgdzie kupilaś materiały?I widze te dziwaczne narzedzia do nabijania ćwiekow czy metalowych guzikow i innych,jestem ciekawa jak toto działa:)Powodzenia życze;)jeszcze poogladam sobie zdjecia:)
I tak trzymaj Kasiu, do przodu!
OdpowiedzUsuńMaterialy cudownie kolorowe, bedziesz tworzyc arcydziela!
trzymam kciuki!
ooo tak :]
OdpowiedzUsuńpływałabym jak rybka w tych materiałach
SUPER, GRATULACJE TROCHĘ ZAZDROSNE:p:)
OdpowiedzUsuńO matko! Gratulacje!
OdpowiedzUsuńAle się będzie działo! Może jakieś nowe "seriale" ?:)))
Czekamy na efekty:))))
Buziaki serdeczne!
ihihihihihii i pewnie chwal się ile wlezie :))) No ja też pobuszowałabym w tych materiałkach , oj taak :))) Powodzenia na nowej zawodowej drodze !!! Niech maszyna pracuje pełną parą :0)))
OdpowiedzUsuńTaki bałagan kobieto zrobic????
OdpowiedzUsuńKasia-gratulacje!!
Zazdroszczę i podziwiam. I dobrze, ze się chwalisz -to cudeńka które w naszym babskim swiatku dają wiele radości!!!
OdpowiedzUsuńojacieeeeeeeeee! Ale super masz materiały i sprzęcior! Teraz nic, tylko wyruszać na podbój rękodzielniczego rynku :D Powodzenia!
OdpowiedzUsuńNo piękne tkaninki, powodzenia w tworzeniu
OdpowiedzUsuńUrazić możesz tylko niepoczciwych zazdrośników :-) Takim poczciwym zazdrośnikom jak ja, mozesz tylko radowac oczy, tymi swoimi cudami :-) nie jestem szyjaca, ale te materiały - cudo!!!! :-)
OdpowiedzUsuńo mamuśku same super materiałki normalnie rozpłynęłam się w zachwycie,tylko oglądając. powodzenia w szyciowych podbojach.
OdpowiedzUsuńKasieńko gratuluję i cieszę się razem z Tobą, a takie maszyny to moje wielkie marzenie. A teraz działaj i zachwycaj wszystkich swoimi pracami.
OdpowiedzUsuńZnam smak tej radości :) gratuluję Ci ! 20 kilo festiwalu barw, uczta dla oka :) Powodzenia 1
OdpowiedzUsuńKasiu, super! Trzymam kciuki za powodzenie!
OdpowiedzUsuńKasiu,bardzo sie z Toba cieszę,ja jestem na samym początku trudnej drogi.....piękne materiały kupiłaś,a maszyny,marzenie...Powodzenia Ci życzę,niech się kręci;))
OdpowiedzUsuń