Najsampierw zacznę od DZIĘKUJĘ :)
Za wspierające komentarze pod poprzednim wpisem, za przemiłe mejle podtrzymujące na duchu i za przesyłkowy odzew w spr turkusowych tkanin :)
|
od Jerzynki |
|
od Brydzi |
|
od Agnieszki |
Ika zgodziła się na wymiankę i zrobiła dla mnie mufinkowy chustecznik, który idealnie współgra z moimi mufinkami :)
Ja oczywiście zapomniałam obcykać mój wytwór - może Ika Wam go pokaże :)
|
dostałam jeszcze zawieszkę i serduszka do kąpieli i cudnego ptaszka, któremu zapomniałam zrobić foto ;) |
A teraz co powstało z min przysłanych szmatek - majtkowe kosmetyczki i chusteczniki do nich - komplety są do sprzedaży, więc jak któraś reflektuje na nowe gatki, to zapraszam :)
Wymiary:
góra 20,5 cm, dół 8 cm, wysokość 17 cm
Komplet 20 zł
|
chustecznik mieści paczkę chusteczek, czyli 10 szt, co widać w tym w kratkę czerwoną, dlatego nie jest taki rozlazły jak reszta :P |
Jeszcze raz bardzo, bardzo za wszystko dziękuję - jak się sprawa wyprostuje, na pewno Was poinformuję :)
Do projektu tildowego na razie nie wracam, bo zaszyłam się majtkowo i wielkanocnie, więc same rozumiecie - doba nie z gumy :)
Buziaki
Kasia
z gatkow sie usmialam, to sa kosmetyczki?? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHahaha:) Jakie śmieszne:) No kapitalne te gatki!
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie Zjawo, pamietaj po burzy przychodzi spokój, a bez deszczu nie ma tęczy:) Buziole wielkie Ci sle!
śmieszne są te majciorki:)podobaja mi się materiałki, zwlaszcza ten miętowy z grochami oraz granatowo-bezowy z roznymi deseniami, kwiaty, girlandy,kratka.Powiedz gdzie mozna taki dostac? Wyglada jakbys zszyla tasiemki, cudo po prostu:)Pochwale jeszcze uzycie tasiemki zygzag, sama jej namiętnie uzywam i wszystko z jej dodatkiem moim zdaniem prezentuje się rewelacyjnie.Sciskam i prosze przemyśł sprawę swojego tła bo tak jakos dziwnie sie wchdzi na Twojego bloga gdy pierwszą rzeczą jest czerń a ty szyjesz same kolorowe cudeńka, moze to tylko moje odczucie a moze cos w tym jest:)
OdpowiedzUsuńBree - tak to kosmetyczki
OdpowiedzUsuńdeZealku - staram się pamiętać ;)
ABily- ten "tasiemkowy" materiał, to sukienka dziewczęca upolowana w lumpku - też mnie zachwycił
za tasiemką zygzakową się nachodziłam niestety są tylko czarne i białe, czerwoną kupiłam kiedyś w necie i chyba będę musiała tam szukać innych kolorów
czemu nikomu się tło nie podoba??? :P
Kasiu-moje odczucia na w/w temat , czarne tło dziala na mnie depresyjnie i mećzy mi oczy, jakoś bardziej lubię blogi z jaśniutkimi, gładkimi tłami. Dużo korzystam z internetu i wiem,że przy ciemnych stronach nie jestem w stanie dlugo wysiedziec...przejrzyste, "świeże strony" dzialają natomiast bardzo zapraszajaco...moze to tylko moje zdanie, nie wiem...
OdpowiedzUsuńPS.szkoda,ze ten material to zdobycz z lumpka...chętnie bym sobie cos fajnego z niego uszyła:)
OdpowiedzUsuńNie jestem w stanie Cie pocieszyć. Czarne chmury nad moja rodziną goszcza już 2 miesiąc. Masakra. Tak xle jeszcze nie było.
OdpowiedzUsuńJuż Ty sobie szyj te majtaski, czy co tam chcesz, tylko bądź tu z nami koniecznie! I uśmiechaj się ile możesz:)) Zapraszam Cię na moje candy, bo bez Ciebie jakoś tak nijak... Buziaki.
OdpowiedzUsuńSuper materiał, super majciochy, bardzo mi się podobają... Masz wspaniały blog :) ... Chciałabym Cię zaprosić na moje wiosenno "startowe" Candy --> http://niemazaco.pl/?p=233, byłoby mi bardzo miło jeżeli wzięłabyś udział.. Pozdrawiam serdecznie. Karolina
OdpowiedzUsuńMajciochy obłędne!! superowskie:):):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
a skąd pomysł na majteczki? i w jakim one są rozmiarze?
OdpowiedzUsuńmateriały dostałaś cudne,
a muffinkowego chustecznika zazdroszczę
Majciochy normalnie przesłodkie!!! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
hehehehe swietne majciochy, super pomysl, brawo Kasiu! Mnie najbardziej podoba sie mietowy material w grochy.
OdpowiedzUsuńsciskam
B.
Majtami mnie rozwaliłaś!! No świetne są!!
OdpowiedzUsuńKasia to jakiś żart z tymi majtkami??
OdpowiedzUsuńMajtkowa kosmetyczka ?
Materiały dostałaś śliczne, w blogowym świecie jest dużo dobrych duszyczek :)
buziaki :**
Ambrozja- serio to kosmetyczka, jutro za dnia obstrykam środek,co by nie było wątpliwości :)
OdpowiedzUsuńhihihi..jestem ciekawa miny mojego męża jak w kawiarni wyciągam z torebki te majcioszki:))))...piekne:))
OdpowiedzUsuńmiło,że wróciłaś a skoro uszyłaś majteczki to znaczy ,że humor ci się poprawił...super pomysł oby tak dalej!!!
OdpowiedzUsuńGatki są odjechane!!!! Super pomysł, zaskakujące i z humorem:)
OdpowiedzUsuńI fajnie że trafiłaś na dobre duszyczki, tu ich pełno.
Pozdrawiam gorąco:)
Kasiu pomysł na majtaski kosmetyczki jest super, samo wykonania-zachwycające.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale super majty :):) takich cudaków jeszcze nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńtakie majty to ja chciałabym nosić;) codziennie inna kratka ;) przedowcipny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńAle majciochy fajne:DDDDD I na chusteczki super pomysł:DDDD
OdpowiedzUsuńKosmetyczkami to mnie rozbawiłaś do łez ;))) Są super !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i cieszę się,że z tkaninek powstały takie cudeńka:)
świetne te gatki ! a i pięknie zostałaś obdarowana materiałowo :), wracaj do nas jak najczęściej i trzymaj się !
OdpowiedzUsuńbuziaki!