Kobiety to kamienie, których używa się do budowy domu, mężczyźni to patyki, którymi roznieca się ogień i opala dom.

Jonathan Carroll

poniedziałek, 21 maja 2012

Zapomponowałam się

Wczoraj od 22 do 2 w nocy razem z mężem robiliśmy papierowe pompony - mąż odliczał po 7 szt i zwijał je w wachlarzyki, ja wiązałam nitką i rozczapierzałam :)
Jest ich 50 sztuk, zmarnowaliśmy na to 8 opakowań papieru śniadaniowego po 40 szt każdy.

EDIT
Okazało się, że pomponów za mało, więc trza było dorobić i tak - dokupiliśmy jeszcze 4 opakowania, plus zapasy domowe, co dało jeszcze 35 pomponów, czyli razem wyszło 85 pomponów :D

A na co mi tyle pomponów??
Dowiecie się już wkrótce :)


Miłego tygodnia, pięknej pogody, samych dobrych przeżyć :)
Kasia

33 komentarze:

  1. Imponująca ilość. Zgaduję ze pewnie posłużą za dekoracje na komunie ?
    Nie mogę się doczekać kolejnej odsłony .
    Uściski przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne! Podziwiam Twojego Męża - że taki wytrzymały :)) ciekawe, czy mojemu też by się tak chciało :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, nie zgadłaś :)
    Małgosiu, pod koniec już mu się zajączkowała ilość sztuk w wachlarzu, ale dał radę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasia no nie musiałam...aż tyle pomponów na nasz zjazd ?:P Żarcik ;)czyżby zlecenie ślubne? buziaki i do zobaczenia :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie próbuję nawet zgadywać z jakiej to okazji zapomponowanie. Poczekam na oficjalną wersję :) No i też się zakochałam w pomponach...

    OdpowiedzUsuń
  6. czyzbys zostala czirliderka Kasienko?:-))))
    Swoja droga sliczne sa, takie delikatne.
    sciskam
    B.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ważne, że to była praca zespołowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądaja jak zrobione z piór a nie z papieru:))

    OdpowiedzUsuń
  9. jakby były jeszcze czerwone to na mistrzostwa jak znalazł...
    cieszę się ,że znów coś na blogu pokazujesz...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj, ale się narobiliście! Czyż by czyjeś święto???
    Śliczne są te pompony wyglądają jak piwonie :)

    Pozdrawiam
    W.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś dawno dawno temu, robiłam pompony z wiskozy na kurczaki do Cepelii :)) Masakra to była jakaś, zwłaszcza ich strzyżenie :)) Ciekawe, co Ci się urodzi z Twoich? !6 czerwca będę w Krakowie....moze??? Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Poprawiam datę :))16.06. (sobota)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne:) ilość imponująca, ale ważne,że miałaś pomocnika przy produkcji:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki pomocnik to SKARB ;)) Ale jestem strasznie ciekawa co tam wymyśliłaś :))

    OdpowiedzUsuń
  15. W pierwszej chwili pomyślałam jak Twoja imienniczka.
    Czyjaś rocznica ślubu? Pięćdziesiąte urodziny kogoś bliskiego?

    OdpowiedzUsuń
  16. No nieźle. Roboty huk! Palce nie bolą? Ściskam cieplutko
    !!

    OdpowiedzUsuń
  17. Zaskakująca ilość, ale wyglądają pięknie i elegancko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. O ho ho :) Kawał świetnej roboty, pochwal się z jakiej okazji, bo ciekawość mnie (i nie tylko mnie) zżera :P

    OdpowiedzUsuń
  19. hohohjoho..imponująca ilośc..no i pomocnik do pozazdroszczenia:))

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie mogę się doczekać, co nam pokażesz :)

    OdpowiedzUsuń
  21. no no no, niezłe mistrzostwo pomponowe:) jeden z moich piesków to Pompon bo tak właśnie jak pomponik wygląda! czekam na szczegóły...

    OdpowiedzUsuń
  22. O jeny ale ich duzo, swietnie wygladaja w takiej ilosci.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale ich masa. Świetnie wyglądają w kupie:) Ciekawe jaki będzie koniec tej bajki;) Bużka!

    OdpowiedzUsuń
  24. ales ty okrutna, zaloze sie ze maz teraz zamiast snic o cyckach widzi we snie pompony:) ciekawe jak mu to zrekompensujesz? Mezu nie daj sie tam ! jestem z toba! zadaj rekompensaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj Kasiu.
    Dzięki za odwiedziny.
    Pompony wyglądają rewelacyjnie.
    Pewnie będzie z nich ozdoba weselnej sali :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ produkcja! Ilość ogromna - wiele pracy ale na pewno efekt będzie bajeczny. Bardzo jesteśmy ciekawe co to za okazja :)

    Pozdrawiamy ciepło

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawe, ciekawe. Czekam z niecierpliwością.

    OdpowiedzUsuń
  28. slub,urodziny,impreza w szkole, urzadzanie sklepu?jesli ci cos zostanie po imprezie to podeślij kilka,ściskam,i pojawiaj sie częściej:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Świetne! Ciekawe co z nich będzie ... :))

    OdpowiedzUsuń
  30. Cudowne pompony, pewnie dekoracja na Komunię.
    Czekam na rozwiązanie zgadki

    OdpowiedzUsuń
  31. szalona jesteś :))) kiedyś je robiłam, po 10 wymiękłam, strasznie pracochłonne skubańce, to podziwiam twoja pracowitość, ale Ty jesteś pracusiem kiedyś szyłaś na potęgę wszystko z książeczki tildowej, do dzisiaj nie mogę wyjść z podziwu dla Ciebie :))
    buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  32. umieram z ciekawości....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)
Zapraszam ponownie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...