Mamy 3 synów, gdzieś tam są marzenia o czwartym dziecku - wymarzonej dziewczynce :)
Oglądamy tv z małżem, reklamy- mąż mówi
- Lubię tę reklamę, bo jak się ją ogląda, to aż się chce mieć dziewczynkę :)
Ja w szoku, bo małżon oporny na 4 dziecko na razie jest, no i nie chce dziewczynki, bo chłopców łatwiej wychować i już się na nich zna ;)
Na drugi dzień idę do Mamy, coś tam gadamy o dzieciach, Ona nagle - a właśnie- Ojciec wczoraj oglądał tv i widział jakiś lek na to, żeby mieć dziewczynkę i kazał mi zapisać i wam dać.
Ja zaś w szoku - pierwsze słyszę o takim leku, Mama podaje mi kartkę a tam nazwa "leku".
Padłam ze śmiechu :D
Więc Kochane, te które marzą o dziewczynce od dziś kupują rajstopy powyższej firmy, ja idę jutro ;)
Miłego weekendu i dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim wpisem - cieszę się, że Wam się podoba, bo moi realni znajomi, w tym rodzina jest zdumiona, a nawet oburzona starymi drzwiami itp wystrojem sypialni :D
Buziaki :*
Kasia
Oglądamy tv z małżem, reklamy- mąż mówi
- Lubię tę reklamę, bo jak się ją ogląda, to aż się chce mieć dziewczynkę :)
Ja w szoku, bo małżon oporny na 4 dziecko na razie jest, no i nie chce dziewczynki, bo chłopców łatwiej wychować i już się na nich zna ;)
Na drugi dzień idę do Mamy, coś tam gadamy o dzieciach, Ona nagle - a właśnie- Ojciec wczoraj oglądał tv i widział jakiś lek na to, żeby mieć dziewczynkę i kazał mi zapisać i wam dać.
Ja zaś w szoku - pierwsze słyszę o takim leku, Mama podaje mi kartkę a tam nazwa "leku".
Padłam ze śmiechu :D
Więc Kochane, te które marzą o dziewczynce od dziś kupują rajstopy powyższej firmy, ja idę jutro ;)
Miłego weekendu i dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim wpisem - cieszę się, że Wam się podoba, bo moi realni znajomi, w tym rodzina jest zdumiona, a nawet oburzona starymi drzwiami itp wystrojem sypialni :D
Buziaki :*
Kasia
Fajnie jest marzyć!
OdpowiedzUsuńJa powiem szczerze w takie coś nie wierzę. Patenty są nie z tej ziemi!! Najważniejsze jest zajść w ciążę i utrzymać ją do 10 tygodnia. Później płeć się nie liczy!!
Ja ostatnio słyszałam że żeby mieć córkę trzeba ją robić w pierwsze dni płodne, albo po misjonarsku!! To dopiero bzdury!!
Ale Tobie życzę córki bo wierzę że marzenia się spełniają!!
Pozdrawiam
W.
W pierwsze dni...coś w tym jest :-)
OdpowiedzUsuńJestem mamą pięknej córki i równie uroczej wnusi :-)
Buziaki
całą ciąże ta reklama za mną łaziła no i mam córunie. może działa :P w sumie to ją lubię za pierwsze 3 ujęcia. pozdrowienia
OdpowiedzUsuńMoże ja tez powinnam to kupić??? Hm...
OdpowiedzUsuńBuziolki koleżaneczko
czy pierwsze, środkowe, czy końcowe dni, mnie o nie dotyczy - same chłopaki nam wychodzą - chyba jednak zainwestuję w te rajstopy :P
OdpowiedzUsuńOjej musze zerknac na nie w sklepie, hmm Kasiu nie otwiera mi sie reklama (to chyba zalezy od kraju w ktorym sie akurat jest) wiec zobacze z innej stronki.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA drzi sa super, nie znaja sie :)
ha:) dobre::))
OdpowiedzUsuń:)))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńKasiu - ja uwielbiam tę reklamę - i zdjęcia i muzykę (muszę odszukać):) Jest cudowna:) Ja po drugim porodzie mówiłam nigdy więcej, a teraz coraz częściej myslę o trzecim brzdącu...i mąż nawet ostatnio coś przebakiwał:P Życzę dziewczynki!!!:) Pędź po rajty:)
OdpowiedzUsuńTaaaa, no to lecę po te rajstopy :D Nie widziałam reklamy, w ogóle TV nie oglądam, więc nieco "do tyłu" jestem ;-P
OdpowiedzUsuńAna, to piosenka Billy Joela "She is always a women"
OdpowiedzUsuńa myślałam że tylko ja jestem nawiedzona bo za mną chodzi trzeci srojdek :)) tylko u mnie by się chłopak chyba przydał ale czy ja bym potrafiła wychować faceta???
OdpowiedzUsuńale kurcze boję się czy damy radę, czy nie oszaleję i czy nie padniemy z głodu- tyle mam wątpliwości ale nie potrafię wyzbyć się myśli o trzecim osesku :) a reklama cudowna , też ją uwielbiam
http://www.youtube.com/watch?v=9IWdWCGyaCQ i ryczę na jednej i drugiej - głupia matka polka , pozdrawiam :)
Dobre :) To ja ten lek podpowiem mojemu lekarzowi bo już trzeci rok faszeruje mnie jakimiś dziwnymi tabsami. Co do rajstop to chyba zrobię napad na hurtownię :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHehe, fajn post:) Moj tata mowil, z dziewczyny robia sie, kiedy mezczyzna juz nie ma sily:))) (bo ja sie jak czwarta urodzilam)
OdpowiedzUsuńTego chyba sie trzymal i moj maz i tez mam trojke chlopakow. Chyba powinnam kupic te rajstopy:))))))
POzdrawiam
Aproppo... stare drzwi wygladaja bosko!
O, moja ulubiona reklama :))
OdpowiedzUsuńBardzo,bardzo lubię tę reklamę. Jest taka radosna, ciepła i magiczna :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :) a rajstopy niech się dobrze noszą :)
to ja kupie cały karton:)))))))) ps.Kasiu pamietam o twoim zamówieniu:))))
OdpowiedzUsuńhahahaa dobre:p
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w staraniach. Ja się bałam chłopców. Nie wyobrażałam sobie jak to jest mieć syna. Wychowana wśród samych bab. Mam trzy siostry, i w całej najbliższej rodzinie i 13 sióstr ciotecznych. Rodzinka ogromna a chłopców niewielu więc jakoś sobie tego niewyobrażałam a teraz jakoś trudno mi myśleć o dziewczynce. Fajnie mi z tymi moimi chłopakami i nie zmieniłabym tego, a o trzecim póki co nie myślę. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
OdpowiedzUsuńKasiu, życzę Ci, żeby pomogło:) A nawet jeśli, to super się noszą;) U nas krąży obiegowa opinia, że dziewczynka jest wtedy jak facet żyje w stresie, a chłopak kiedy jest wyluzowany...ponoć też chłopaki rodzą się jak są spokojne czasy a dziewczynki w czasach kryzysu, także do roboty;)
OdpowiedzUsuńBuziaki i pracowitego weekendu;)
Ja Kasiu od kilku lat noszę rajstopy z Calzedonii i nie wiem czy to od tego, ale posiadam dwie córki (+ jednego syna).
OdpowiedzUsuńNatomiast na pewno mam ogromną radość i przyjemność w kupowaniu tam dziewczynom rajstop: dla starszej 17- letniej różne szalone nastolatkowe wzory, dla młodszej 7- letniej ciągle jeszcze słodkie rajtuzki dla dziewczynek.
Buziaki i powodzenia na zakupach:)
M.
Nie pozostało nic innego jak tylko córy życzyć!
OdpowiedzUsuńTo ja idę kupić te rajstopy szybko, może jak je ubiorę to dziewczynka się uda bo teraz mam opcje na drugie dziecko czyli dziewczynkę :)
OdpowiedzUsuńHaha!
OdpowiedzUsuńOstatnio moja psiapsiólka mówiła o swojej znajomej która wie, kiedy jest czas na dziewczynkę... zaszła (ta jej znajoma) w ciążę i ostatnio słyszałam, że urodziła drugiego chłopca - a to ciekawe :P
Życzę Ci te dziewczynki z całego serducha! :)
a poza tym jestem pod wrażeniem Twojego kącika z poprzedniego posta! ŁAŁ!!!!!!!!!!!!!!! Jest po prostu obłędny!!! :)
Paaa :)
Kasiu jak nic nie wierz w te bajki, jak chcesz mogę wypożyczyć Ci mojego ogiera, mój zaprogramowany na dziewczynki, tak jak Twój na chłopców ;)
OdpowiedzUsuńHa ha ha,ale się uśmiałam :))
OdpowiedzUsuńTylko uważaj, żeby Ci dwie albo trzy nie wyszły :))
Moja koleżanka miała dwóch chłopców i chcieli jeszcze dziewczynkę i kolejne dwa siusiaki :))
A dziewczynki trudniej się wychowuje? Czy ja wiem, nie narzekam, tylko czasem ;)
Ja się nie dziwię znajomym i rodzinie, że są oburzeni - nie znają się! Mój mąż jak patrzy na te moje odrapane przedmioty, z których ja jestem dumna i chce teraz krzesła takie zrobić, to kręci nosem i dziwi się, że to może mi się podobać :) Trza sobie tłumaczyć, że oni są inni, nie znają się! :)
Kasiu-małża wina jak nic!On po prostu nie umie dziewczynki... no tego.No chyba ,ze w tych rajstopach,ale nie wiem Ty czy On:)
OdpowiedzUsuńAle sie usmialam :) rajstopy na dziewczynke) Kasia a moze to trzeba ,,robic,, w tych rajstopach ? kurcze mogli dac jakies jasniejsze instrukcje;) Dla pewnosci kup 2 pary i maz tez niech zaklada na ,,robote,, Co do stylu sypialni i drzwi obdrapanych :) to ja jestem za ! moje ciotki nie moga sie nadziwic ,ze u mnie w pieknych bialych wazach rosna kwiaty, a nie podaje w nich zupy na obiad w niedziele...
OdpowiedzUsuńCalzedonia powinna Ci za reklamę zapłacić. Nie zwracałam na nią uwagi ale teraz pójdę obejrzeć te rajtki. Bo ładne, a dzieci i dziewczynek mi wystarczy.
OdpowiedzUsuńKasiu, a może tę dziewczynkę to trzeba no... ten, tego...robić przez te rajtki calzedonia? ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą reklamę i nieracjonalnie zawsze się na niej wzruszam, jak tylko słysze muzykę, i od razu chce mi sie dziewczynki i dzieci w ogóle:) Pozdrawim Kasiu! Kup, może magia reklamy zadziała:) Miłego weekendu!!!
OdpowiedzUsuńKasiu po tym poście jeszcze większą mam ochotę na to nasze spotkanie w realu u Madzi :D
OdpowiedzUsuńp.s. już wiem dlaczego mam dwie dziewczynki.Noszę calzedonię od lat i naprawdę polecam
Siła reklamy!!! Jednym dają łzy i wzruszenie, innym nadzieje , a innym kupę śmiechu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pinezka
HE HE HE ALE SIE UŚMIAŁAM .TAK NA MARGINESIE UWIELBIAM TE REKLAME TO ZNACZY BARDZIEJ TE PIOSENKE;-) POZDRAWIAM SERDECZNIE. PS.te PIOSENKE SPIEWA billy joel;-)
OdpowiedzUsuńboskie, ale się uśmiałam:)
OdpowiedzUsuńa z tym wielkim chceniem bywa różnie. Moi rodzice chcieli mieć syna, a wyszły im...cztery córki:) Duże rodzinki są super więc namawiaj męża na kolejne dziecko.
A jaka jest gwarancja,ze czwarte dziecko to bedzie dziewczynka?
OdpowiedzUsuńhehe, uśmialiśmy się z Waszych komentarzy :D
OdpowiedzUsuńno i za radą niektórych dziewczyn, kupię dwie pary- dla mnie i dla małża, no albo chociaż zakolanówki dla niego, bo nie wiem czy znajdę z tak długimi nogami rajtki ;P
Reklama Calzedoni jest jedną z moich ulubionych reklam!
OdpowiedzUsuńKasiu, córci życzę i pozdrawiam.
Cieszę się ,że choć jedno dziecię mam:) Na następne już nie ma szans jak wiesz:(
OdpowiedzUsuńA calzedonię nosiłam ,samonośną, wiec to może jej zasługa a nie leków i operacji;)
aaa !Co tu piszesz, ze w realu znajomym się nie podobał wystrój:I?! hm?
Ps Pewnie się teraz dobrze bawisz w Poznaniu? przygotuj relację szczegółową:) Buziaki!!!
Ja pozostanę już przy chłopakach, bo nie noszę żadnych rajstop/uraz z dzieciństwa ;)/ A co do drzwi to się nie przejmuj, Kasiu to Twoja przestrzeń życiowa i przecież nie każdemu Twoje pomysły muszą się podobać. Wiem coś o tym bo zazwyczaj nikt ze znajomych nie ma nawet podobnie jak jest u mnie. Ale Oni się już do mnie przyzwyczaili i wiedzą, że ja to muszę wymyślać tak więc nic się nie martw. Grunt to być ze szczęśliwym we własnym aniołowie no chyba, że znajomi albo rodzinka chciałaby z Tobą mieszkać wtedy to trzeba by się po prostu dogadać! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Ciebie i Twoich Chłopaków!
Kasiu, sa gusta i guściki i o nich się nie dyskutuje, ważne żeby Wam sie podobało :))) A lek na dziewczynkę rewelacyjny :))))
OdpowiedzUsuńA może coś w tej Calzedoni jest...???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
popłakałam się ze śmiechu. genialnych masz rodziców :D
OdpowiedzUsuń