czyli idea : WYKORZYSTAJ STARE GRATY
Asia z Zielonego Czółna napisała piękny post o drugim, albo nawet trzecim życiu przedmiotów - i jak już wiecie, też uwielbiam babrać się w odnawianiu/przerabianiu takich gratów.
Pisałam już o wieszaku łazienkowym, o szafeczce, pokazywałam kredens i inne rzeczy.
Ostatnio wzięłam się za taborety, ale są pomalowane jakąś strasznie oporną na opalanie farbą, która na dodatek tak śmierdzi ( 2 dni unosił się smród w całym mieszkaniu, mimo wietrzenia), że odłożyłam robotę na okres cieplejszy, kiedy otwarte okno podczas pracy nie będzie się równało przeziębieniu.
Ale nie byłabym sobą, gdybym nic nie robiła, chociaż są takie wieczory, że nic mi się nie chce i nawet nie mam siły zostawić komentarzy u Was.
Zrobiłam szmaciany wianek - bardzo fajna i relaksująca robota, a i jeszcze przy darciu szmatek , można się wyładować. tzn nagromadzoną złość itp ;)
Kupiłam w sobotę szafkę - będzie na lekarstwa, bo te obecnie się wywalają z koszyków w łazience.
Dziś, jak uśpię dzieciorki, to zobaczymy czy się łatwo podda opalarce :)
Wczoraj odbyła się zaległa imprezka urodzinowa Kaj, ale fot na razie nie zamieszczę, bo są na kompie małżona, a on jeszcze w pracy.
A wracając do Asi i Jej pracowni - pozazdrościłam Jej ogromnie takiego azylu i postanowiłam, że w najbliższym czasie wygospodaruję sobie mój mini kącik w sypialni.
Tylko nie wiem kiedy ten najbliższy czas nastąpi, bo ja, w przeciwieństwie od Asi, jestem uzależniona od powrotu małża z pracy, bo ktoś musi powstrzymać moich małych pomocników od pomocy :D.
A z okazji walentynek, w sobotę ( bo w niedzielę były urodziny) zrobiłam pyszny deser : lody z karmelizowanymi bananami i płatkami migdałowymi :)
Tak pysznie ten deser wygląda,że ślinotok mi się załączył.Bardzo lubię Twoje pomysłowe dania!
OdpowiedzUsuńSzafka fajna.Ciekawa jestem jak będzie wyglądała jak już ją zrobisz po swojemu!
Wianek super!Przymierzam się do zrobienia takiego ale ciągle czasu brak..
Pozdrawiam serdecznie!Buziaki
o matko , ale kusisz tym deserem... lody moge jesc tonami, chociaz nie powinnam ;)
OdpowiedzUsuńO rety, ale pycha!!!
OdpowiedzUsuń