Kobiety to kamienie, których używa się do budowy domu, mężczyźni to patyki, którymi roznieca się ogień i opala dom.

Jonathan Carroll

sobota, 10 maja 2014

POWSTANIE WARSZAWSKIE


Oglądasz czarno-białe kadry, niewyraźne, szybkie migawki, przelatuje myśl "było strasznie" z naciskiem na było.
I zapominasz, aż do następnej rocznicy, kiedy znowu w tv pokazują migawki.

Oglądasz kolorowy film, widzisz kolor krwi, kurzu, ubrań.
Starannie ułożone fryzury, kwieciste sukienki, białe bluzki, fikuśne pantofelki
Często za duże mundurowanie, biało-czerwone opaski, broń.
Uśmiechy i łzy, radość i rozpacz, życie i śmierć.

I już wiesz, że nigdy tego nie zapomnisz, że będziesz pamiętać nie tylko z okazji rocznic, tematów matur czy jakiejś wzmianki w prasie lub tv.

Bo tego nie da się zapomnieć.

Bo zdajesz sobie sprawę, że Ci młodzi Ludzie na barykadach, z karabinem w ręku, byli często w wieku twojego najstarszego syna.

Bo twój średni syn mógłby być w grupie Chłopców, którzy kolportowali Biuletyn Informacyjny.

Bo Ten mały, martwy Chłopiec miał pewnie tyle lat co najmłodszy syn.

Bo namacalnie zdajesz sobie sprawę, że to nie kolejny hollywoodzki film, tylko żywy zapis Powstania, prawdziwe bomby, kule, zniszczenie i śmierć.
________________________________________________________________
Na sali było ok 15 osób, nikt nie jadł popcornu, nie szeleścił, nie siorbał napoju i gdybym ich wcześniej nie widziała, to bym myślała, że jest na sali tylko nasza trójka.
Nikt nie wstał zaraz po zakończeniu filmu, siedzieliśmy jeszcze tak kilka minut w ciszy , czytając do końca napisy.
A potem w ciszy wyszliśmy z sali i serio, ale w ciszy wszyscy szliśmy, aż do wyjścia z kina.



5 komentarzy:

  1. Powiem Ci Kasiu tak, ja nie widziałam tego filmu,na pewno niebawem się wybiorę do kina. jestem pewnie inna,dziwna,ale kiedykolwiek oglądam tego typu materiały,nieważne czy przy obchodach rocznicowych,czy tak po prostu,to zawsze uronię łzę...i nie potrafię inaczej.Bo za każdym razem myślę o tym co TY napisałaś,że to dzieciaki w wieku mojej córki,i należy się im ta łza i szacunek.I do szału mnie doprowadzają coroczne dyskusje o słuszności Powstania....tu nie ma o czym dyskutować ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Też byłam , też milczałam...

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga masz rację, nie nam, żyjącym w wolnej Polsce, w jakimś spokoju, dobrobycie, rozprawiać o słuszności czy niesłuszności Powstania.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja tak sobie myślę, że ono wtedy było nam potrzebne. Nawet jeśli zginęła tylu ludzi to Polacy poczuli trochę, że o kraj warto walczyć... Patriotyzm nabrał na sile. Może dzięki temu Polska z map nie zginęła bo cały świat zobaczył, że można nas latami okupować, a my i tak się nie damy...
    Na film chętnie bym poszła, ale niestety warunki nie pozwalają... Zazdroszczę i wierzę w każde słowo, i obejrzenia nie odpuszczę sobie na pewno, chociaż na małym ekranie...
    Uff... Ale się rozpisałam... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aj tam chyba nie wszyscy pamiętają tylko przy okazji rocznic....A może masz rację ale jakby nie było to mnie nie dotyczy bo II wojna światowa to okres historii, która mnie najbardziej interesuje /a w szczególności Holokaust/....Miałam w niedzielę iść na ten film długo przeze mnie wyczekiwany, niestety nie udało się ale na pewno go obejrzę!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)
Zapraszam ponownie :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...