przyszedł na świat mały chłopczyk o imieniu Jakub. Był bardzo malutki, chudziutki i miał wielkie stopy :). No i płomienno-rudą czuprynę, której zazdrościły pielęgniarki w szpitalu :D
Chłopczyk sobie rósł, zdobywał coraz to nowsze umiejętności i gadał, gadał i gadał*.
Aż wyrósł na całkiem fajnego młodziutkiego faceta :)
Kochanie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)
Spełnienia wszelkich marzeń.
Pociechy z rodziców i braci ;)
Samych sukcesów w szkole i poza nią.
A przede wszystkim dalszej Opatrzności Bożej.
*To gadulstwo zostało mu do dziś -podejrzewam, że zagadałby umarłego na śmierć ;P
Ps. Nie chce mi się wierzyć, że mam w domu już 9latka. Zdecydowanie czas za szybko pędzi. I zdecydowanie nie czuję się na matkę 9latka - czasem patrzę na chłopaków i nie mogę uwierzyć że to są MOJE dzieci, raczej czuję się jak, hmmm ,starsza siostra?? ;)
Też tak macie czasem??
Wszystkiego najlepszego dla Kubusia z okazji urodzin!!!!
OdpowiedzUsuńJa tez czasami nie moge uwierzyć,że mam juz takie duże dzieci.
Pozdrawiam serdecznie
Więc już tyle lat jesteś mamą ??? Pogratulować:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po odbiór wyróżnienia :)